sobota, 23 kwietnia 2011

Zerówki tak, trójki nie...



Były takie czasy co jadłam trójki, mimo że wiedziałam o ich jakości.
Teraz zaopatruję się w zerówki, po tym co zobaczyłam
nigdy więcej nie kupię trójek!

1 komentarz:

  1. ja również kupuję tylko "0" ale i tak staram się jak najbardziej ograniczać jajka, mam nadzieję, że za jakiś czas całkowicie wyeliminuje je ze swojej diety. Oby coraz więcej osób uświadamiało sobie jaką krzywdę wyrządza się kurom...

    OdpowiedzUsuń